Kiedy pewnego dnia zobaczyłam w księgarni tę książkę, bardzo chciałam poznać jej treść. W końcu „Magda M.” to jeden z moich ulubionych seriali. Mam do niego ogromny sentyment. Po obejrzeniu ostatniego odcinka czułam niedosyt i cały czas liczyłam, że powstaną kolejne, ale się nie doczekałam. Doczekałam się natomiast dalszych losów bohaterów w postaci powieści, z czego ogromnie się cieszę. Mimo wstępnych zgrzytów i zawodu podczas lektury, przekonałam się do niej. Zastanawia Was, czym mnie do siebie przekonała?
piątek, 2 sierpnia 2019
czwartek, 1 sierpnia 2019
✔ PODSUMOWANIE LIPCA 2019 ✔
Dawno tego nie robiłam, ale skoro mam teraz więcej czasu i wracam do czytelniczej formy, postanowiłam przedstawić Wam podsumowanie lipca.
W ubiegłym miesiącu udało mi się przeczytać 7 książek. Może nie jest to wybitny wynik, ale dla kogoś, kto jeszcze niedawno nie miał czasu zmęczyć 1 - 2 książek w miesiącu, jest całkiem nieźle.
1. „Zakazany kamień” Tony Abbott
W ubiegłym miesiącu udało mi się przeczytać 7 książek. Może nie jest to wybitny wynik, ale dla kogoś, kto jeszcze niedawno nie miał czasu zmęczyć 1 - 2 książek w miesiącu, jest całkiem nieźle.
1. „Zakazany kamień” Tony Abbott
Uważam, że „Zakazany kamień” jest świetną powieścią niekoniecznie tylko dla młodzieży, ale też i dla starszych czytelników. To genialna odskocznia od otaczającej rzeczywistości i wspaniała rozrywka dla każdego z naciskiem na młodszych, dla których czytanie Dana Browna może być jeszcze zbyt trudne. Podsumowując, strzał w przysłowiową dziesiątkę dla fanów zagadek, tajemnic, szyfrów, a przede wszystkim przygód, bo tych tutaj co niemiara. Idealna lektura na letnie popołudnie lub wieczór. Czekam na kolejne tomy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)