Rok temu miałam okazję przeczytać wielki bestseller, jakim stał się wówczas „Tatuażysta z Auschwitz” Heather Morris. Książka ta wywołała wiele emocji w literackim świecie i podzieliła czytelników na zwolenników i zagorzałych przeciwników. Spotkałam się z wieloma opiniami na jej temat. Wiele osób nie zgadzało się z moim zdaniem, gdy stawałam murem za tą powieścią. Czy po przeczytaniu kontynuacji nadal jestem fanką twórczości Heather Morris?