niedziela, 12 stycznia 2014

"Jezioro cierni" Magdalena Zimniak

autor: Magdalena Zimniak
wydawnictwo: Prozami
liczba stron: 304

moja ocena: 10/10



„Jezioro cierni” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Magdaleny Zimniak. Na przeczytanie tej książki skusiłam się w sumie tyko dlatego, że jest ona napisana przez polską autorkę. Nie spodziewałam się, że będzie to tak szokująca i niesamowicie wciągająca książka.

Historia zaczyna się dość niepozornie. Mamy szczęśliwą rodzinę: Kate, Steven oraz Peter. Mieszkają w USA. Pewnego dnia Peter (syn Kate i Stevena) postanawia poznać swoje korzenie i planuje wyjazd do Polski. Intryguje go, dlaczego matka nigdy nie chciała się przyznać do swojego pochodzenia i nigdy nie dowiedział się niczego o swojej rodzinie. Rodzice nie są zadowoleni z tego pomysłu. Zgadzają się jednak na podróż syna. Chłopak jeszcze nie wie, jaką mroczną tajemnicę skrywają jego bliscy…

Więcej fabuły nie zdradzę. O nie. Opowieść jest tak genialnie skonstruowana, że praktycznie każda strona odkrywa przed nami jakąś nową wskazówkę potrzebną do rozwiązania gigantycznej zagadki. Jestem naprawdę zdumiona, bo dawno nie trafiła mi się książka o takiej budowie. Kiedy już mi się wydawało, że wszystko jest jasne, tutaj nagle ogromny zwrot akcji i wielki znak zapytania: „Jak to możliwe?!”. 

Można powiedzieć, że autorka zrobiła w pewnym sensie psikusa ciekawskim i niecierpliwym czytelnikom, którzy aby dowiedzieć się, czy książka skończy się dobrze, czy źle, przeskakują od razu do ostatniej strony. Zgadzam się, tutaj też można tak zrobić, ale zakończenie wcale nie jest takie na jakie wygląda. W rodzinie bohaterów jest tyle zakrętów losu, tyle sekretów, tyle sytuacji pozbawionych wyjaśnień, że samo zakończenie nic nie da. Trzeba przeczytać całość, która jest fascynująca. 

Autorka doskonale buduje napięcie. W pewnym momencie miałam wrażenie, że szybkość mojego czytania zdecydowanie wzrosła. Zwroty akcji, mnóstwo emocji, kłamstwa intrygi. Książka, która nie daje od siebie odpocząć. Jest to naprawdę świetnie napisany dramat psychologiczny. Gratuluję autorce napisania tak wspaniałej książki. Naturalnie polecam ją czytelnikom zainteresowanym historiami psychologicznymi, poruszającymi trudne tematy. Uważam, że „Jezioro cierni” jest tytułem, na który warto zwrócić uwagę.

Wydawnictwo Prozami

Wyzwania:

http://pasjonatkaksiazek.blogspot.com/p/2014.html
http://soy-como-el-viento.blogspot.com/2013/10/wyzwanie-polacy-nie-gesi-edycja-druga.html
http://basiapelc.blogspot.com/p/czytam-literature-amerykanska.html


3 komentarze:

  1. Marianno, jeżeli akcja dzieje się m,in.: w USA, to wpis nadaje sie takze do mojego wyzwania CZYTAM LIT. AMERYK. Wiem, że autorka jest Polką, ale w książce mowa jest o stanach - dodam mój link i/lub banner do wyzwania. Ja też dodaję Twój wpis do swojego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, nie - nie musi cała akcja się tam dziać, wystarczy chociaż, że przez chwilę :)

      Usuń
  2. Jeśli napięcie jest dobrze utrzymane, to jak najbardziej jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...