czwartek, 20 marca 2014

"Poza czasem" Alexandra Monir

autor: Alexandra Monir
wydawnictwo: Jaguar
liczba stron: 320
moja ocena: 8/10

Książką zainteresowałam się nie tyle przez jej opis, co okładkę. Przykuła moją uwagę i po prostu postanowiłam ją przeczytać. Czy było warto?

Historia dotyczy pewnej nastolatki- Michele, należącej do bogatej i znanej w całej Ameryce rodziny Windsorów. Mimo to, dziewczyna mieszka skromnie wraz z matką w Los Angeles. Nieszczęśliwy wypadek sprawia, że Michele musi przeprowadzić się do Nowego Jorku. Od teraz musi zamieszkać ze swoimi dziadkami, których nigdy wcześniej nie widziała. Początki jej nowego życia są bardzo trudne. Pewnego dnia odkrywa tajemniczy pamiętnik i klucz, dzięki którym przenosi się w czasie.

„Poza czasem”- na pierwszy rzut oka stwierdziłam, że to z pewnością książka typowa dla nastolatek. Z pewnością można ją za taką uznać, jednak poleciłabym ją także i starszym czytelnikom. Znajdziemy tu i dużo miłości, i przyjaźń, i trochę fantastyki. 

Co najbardziej podobało mi się w książce? Z pewnością ciekawym elementem jest możliwość przenoszenia się w czasie, dzięki czemu można przyczynić się do niektórych efektów zdarzeń w przyszłości. Ciekawe jest również to, że nasza Michele ukazywała się tylko określonym osobom. W sumie zazdroszczę jej trochę, że miała okazję na żywo spotkać swoich przodków sprzed wieku, poznać, porozmawiać. Oczywiście nie obyłoby się bez wielkiej miłości. Jednak to uczucie jest bardziej skomplikowane niż zwykle. Otóż połączy osoby z różnych przedziałów czasowych. Czy taka miłość ma szanse przetrwać? Przeczytajcie. Sami sprawdźcie. 

Prawdę powiedziawszy nic bym w tej historii nie zmieniała. Może i jest trochę banalna i niekiedy przewidywalna, ale świetnie nadaje się do zrelaksowania. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. W zasadzie można ją „obalić” w ciągu jednego dnia. Na dokładkę dopowiem, że zakończenie jest pozytywne, ale może bardzo zaskoczyć.

Wydawnictwo Jaguar 

Za książkę dziękuję Ósemkowemu Klubowi Recenzenta

Wyzwania:

http://magicznyswiatksiazki.pl/czytam-fantastyke-2014/ 
http://basiapelc.blogspot.com/p/czytam-literature-amerykanska.html
http://pasjonatkaksiazek.blogspot.com/

2 komentarze:

  1. Nawet o tej książce nie słyszałam, jednak brzmi całkiem ciekawie. Lubię czytać o czasie. :)


    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. No popatrz, a mnie się ta okładka wcale nie podoba, ale wiadomo, to tylko rzecz gustu. Zmiana czasu i zaskakujące zakończenie? To brzmi interesujaco.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...