Trochę statystyki na początek
W lutym udało mi się przeczytać 7 książek. To znaczy, zasadniczo przeczytałam 6, a przesłuchałam 1 audiobooka.A tak prezentował się ubiegły miesiąc w liczbach:
„Ona” to thriller erotyczny autorstwa Adriana Bednarka. Niesamowicie wciągająca fabuła, która z każdym kolejnym fragmentem wprowadza czytelnika w coraz większy niepokój. Powieść niebanalna z charakterystycznymi bohaterami i niespodziewanym zakończeniem. Więcej na temat „Onej” przeczytacie już niebawem na blogu.
Wydawało mi się, że wcale tych nowych książek nie przybyło tak wiele, ale zdjęcie mówi samo za siebie. Fakt, faktem, że większość to zbierane przeze mnie kolekcje, a pozostałe to egzemplarze recenzenckie.
- Ilość przeczytanych książek: 6
- Ilość przesłuchanych audiobooków: 1
- Ilość przeczytanych stron: 1868
- Czas przesłuchanych audiobooków: 8h 8 min
Najlepsza książka przeczytana w lutym
Trudno mi wybrać, która z przeczytanych w ubiegłym miesiącu książek była najlepszą. Jak wiecie, uwielbiam serię o Kubie Sobańskim Adriana Bednarka, ale to chyba „Ona” zrobiła na mnie największe wrażenie.„Ona” Adrian Bednarek
Pozostałe książki, które przeczytałam w lutym
„Wiatr” Igor Brejdygant [recenzja]
„Spowiedź diabła” Adrian Bednarek [recenzja]
„Wyrok diabła” Adrian Bednarek [recenzja]
„Rówieśniczka diabła” Karolina Kołbuc [recenzja]
„Orlando” Virginia Woolf [recenzja]
„Ona” Adrian Bednarek
„Magia praktyczna. Poradnik dla współczesnej czarownicy” Frankie Castanea
Bookhaul, czyli jakie książki trafiły na moje półki w lutym
Spośród egzemplarzy recenzenckich trafiły do mnie w lutym poniższe tytuły. Dziękuję:
Książki zakupione w ramach kart podarunkowych i standardowo:
I to byłoby na tyle w kwestii podsumowania lutego. A jak tam Was ubiegły miesiąc? Co ciekawego przeczytaliście? Jakie ciekawe książki trafiły na Wasze półki?
*źródło okładek Lubimy czytać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)