wtorek, 13 lutego 2024

Podsumowanie stycznia 2024

Wiem, że mamy już prawie połowę lutego, ale nigdy nie jest za późno na podsumowanie. Przyznam Wam szczerze, że styczeń 2024 to chyba pierwszy miesiąc, kiedy liczba przeczytanych książek przewyższyła liczbę książek kupionych. Tak, też sama się sobie dziwię, ale jednak. Udało się leciutko zmniejszyć stos hańby na półce. To jak? Jesteście gotowi na podsumowanie stycznia?

Trochę statystyk na początek


W styczniu udało mi się przeczytać 8 książek.

A tak prezentował się wrzesień w liczbach:

Ilość przeczytanych książek: 8
Ilość przeczytanych stron: 2497

Najlepsza książka przeczytana w styczniu

Za nasze grzechy” Ludwik Lunar

Dobry kryminał to dla mnie wciągająca fabuła, zwroty akcji i trudne do przewidzenia zakończenie. W końcu, jaka frajda z rozwiązania zagadki na samym początku historii? Zdecydowanie „Za nasze grzechy” należy do tych powieści, w których autor do końca nie odkrywa wszystkich kart. Strona po stronie serwuje nam kolejne wskazówki, kolejne wątki, które zdają się na początku nie mieć ze sobą nic wspólnego, żeby później ułożyć się w spójną, logiczną całość. Ponadto to książka, która porusza bardzo ważne i trudne tematy, jak darknet, ekologia, a także manipulowanie opinią publiczną. „Za nasze grzechy” wciągnęła mnie niesamowicie, a zakończenie wbiło w fotel. Dla takich kryminałów warto czytać.

Pozostałe książki, które przeczytałam/przesłuchałam w styczniu:

  • „Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc” Paulina Tondos [recenzja]
  • „Familoki. Śląskie mikrokosmosy. Opowieści o mieszkańcach ceglanych domów” Kamil Iwanicki” Kamil Iwanicki [recenzja]
  • „Puste mogiły” Dominik Łuszczyński
  • „Między światami” Wojciech Kulawski [recenzja]
  • „Ekspozycja” Remigiusz Mróz
  • „O kocie, który ratował książki” Sosuke Natsukawa
  • „Aptekarka” Magda Skubisz

Bookhaul, czyli jakie książki trafiły na moje półki w styczniu

„Mistrz i Małgorzata” Michaił Bułhakow

„Fourth Wing. Czwarte skrzydło” Rebecca Yarros

„Wielkie nadzieje” Charles Dickens

Tak właśnie prezentował się mój książkowy styczeń 2024. A tytuł zrobił na Was największe wrażenie w ubiegłym miesiącu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...