piątek, 27 stycznia 2023

„Proces diabła” Adrian Bednarek

Kto śledzi moje recenzje, ten wie, że „Pamiętnik diabła” był najlepszą książką, jaką przeczytałam, a w zasadzie przesłuchałam, w ubiegłym roku. Wreszcie nadszedł czas, by poznać dalsze losy Kuby Sobańskiego. Czy „Proces diabła” to taki sam czytelniczy raj, jak poprzedzający go tom?

Według społeczeństwa Rzeźnik Niewiniątek został złapany przez policję i skazany na dożywotnie pozbawienie wolności. Problem w tym, że młode dziewczyny wcale nie są bezpieczne. Pojawia się naśladowca zbrodniarza. Tym razem atakuje prostytutki. Dostaje pseudonim Rozpruwacz z Krakowa. 

Pewnego dnia podejrzany wpada w ręce policji. Okazuje się, że jest nim szanowany lekarz - Wojciech Remiszewski, a jego obrońcą zostaje świeżo upieczony prawnik - Kuba Sobański, który za wszelką cenę chce wybronić swojego klienta. Chłopak nie wie, że sprawa się skomplikuje, kiedy pozna córkę potencjalnego Rozpruwacza z Krakowa...

Zaczynając przygodę z „Procesem diabła” obawiałam się, że może już nie powtórzyć fenomenu pierwszej części. Różnie to bywa z seriami, a tworząc tak dobry thriller psychologiczny zdecydowanie niełatwo powtórzyć sukces. Muszę jednak przyznać, że autorowi się to udało, a „Proces diabła” jest książką zdecydowanie wartą uwagi.

Po raz kolejny obserwujemy Kubę i jego walkę z własnymi demonami. Po raz kolejny przyglądamy się jego mrocznym zapędom. Mimo to ponownie gdzieś tam w głębi ducha z przerażeniem mu kibicujemy. Cały czas człowiek toczy w głowie bitwę myśli, czy to rzeczywiście chory psychicznie człowiek, którego trauma popchnęła w szpony szaleństwa, czy zwyrodniały morderca, który bez względu na przeszłość i tak stałby się tym, kim jest. Na domiar emocji w tej części poznajemy kolejnego zbrodniarza wydającego się bardzo podobnym do Kuby. I do tego wszystkiego Ada - córka oskarżonego, która do złudzenia przypomina Kubie Klarę... Przy takim zestawieniu bohaterów nie da się przejść obojętnie.

Książkę czyta się błyskawicznie. Autor w genialnym stylu prowadzi nas przez kolejne etapy fabuły wprowadzając nas w coraz ciekawszą akcję. W dodatku nie wszystko zostaje wyjaśnione, co tym bardziej rozpala czytelniczą chęć do poznania dalszych losów bohatera. Zwłaszcza, że przez cały czas przeszłość nie daje o sobie zapomnieć.

„Proces diabła” Adriana Bednarka to niewątpliwie świetny thriller idealny dla miłośników gatunku i czytelników o mocnych nerwach (a może też i mocnym żołądku). Niesamowicie ciekawy portret psychologiczny mordercy i perspektywa właśnie... mordercy. Do tego Kuba sprawia wrażenie, jakby był totalnie pozbawiony jakichkolwiek uczuć, a dokonywane przez niego czyny były naturalne. Nie sposób nie zastanawiać się, w jaki sposób funkcjonuje umysł głównego bohatera. Zarówno „Pamiętnik diabła” jak i „Proces diabła” świadczą o tym, że to jedna z najlepszych serii thrillerów, jakie powstały. Bardzo polecam i nie mogę doczekać się przeczytania kolejnej części. 

Wydawnictwo Zaczytani

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...