czwartek, 17 sierpnia 2023

„Facetom wstęp wzbroniony” Malwina Kozłowska, Sylwia Trojanowska

Spośród polecanych przeze mnie premier czerwca pojawił się tytuł „Facetom wstęp wzbroniony”
Malwiny Kozłowskiej i Sylwii Trojanowskiej. Spodziewałam się, że będzie to bardzo zabawna czytelnicza odskocznia, ale żeby aż tak?! 

Poznajcie trzy kobiety. Każda inna, każda z bagażem doświadczeń, każda osiągająca sukces. Łączą je niefortunne zdarzenia z mężczyznami. Anka jest wziętą panią prokurator, która zdaje się być w szczęśliwym związku. Jest on jednak szczęśliwy tylko z pozoru. Inga po rozwodzie postanawia wrócić do Polski. Zostaje redaktorką. Z kolei Baśka jest bizneswoman z krwi i kości. Związana z branżą farmaceutyczną jako kobieta wielkiego sukcesu bierze od życia to, co najlepsze. Pewnego dnia spotykają się na zajęciach jogi i od tej pory są w zasadzie nierozłączne.

Tymczasem w ich otoczeniu pojawiają się mężczyźni. I to tacy najgorsi z najgorszych pod każdym względem. Kobiety łączą siły, by stawić im czoła i przetrwać kryzys. A wszystko po to, aby nie dać się złamać.



To książka, która ukazuje prawdziwie silną kobiecą przyjaźń. Przyjaźń, która nie akceptuje kompromisów, kiedy pojawia się wspólny wróg. A ten wróg, no cóż. Autorki przedstawiły tutaj mężczyzn jako ucieleśnienie wszelkich koszmarnych stereotypów, jakie istnieją. Od fajtłapy, przez zdrajcę, złodzieja po damskiego boksera. Ledwie, ledwie można uświadczyć jakiegoś porządnego mężczyzny, ale nie o to tutaj chodzi. Tutaj chodzi o poprawę humoru. O pokazanie kobietom, że nie są same. Że nie one jedyne spotkały na swojej drodze toksyka. Bohaterki udowadniają, że rozczarowanie to tylko nieprzyjemny incydent, któremu nie warto długo poświęcać swojej energii. Z każdej sytuacji jest wyjście i z każdą można sobie poradzić. Zwłaszcza, gdy ma się u boku wspaniałe przyjaciółki. One postawiły na genialną zemstę, która na zimno smakuje najlepiej. Życie wszak jest za krótkie, żeby z niego nie korzystać i przejmować się osobami niewartymi najmniejszej uwagi.

To powieść, która poza ogromnym poczuciem humoru i komicznymi sytuacjami daje też do myślenia. Autorki przedstawiły chyba wszystkie możliwe rodzaje toksyków. W zasadzie można napisać, że to odbicie mężczyzn w krzywym zwierciadle, bo jednak nie wszystkich można wrzucać do jednego worka i z góry skazać na potępienie. Niemniej, podczas słuchania audiobooka zastanawiałam się, skąd bierze się takie zachowanie niektórych przedstawicieli płci męskiej. Bo to, że tacy mężczyźni istnieją, to fakt. Wnioskuję, że takie chore postępowanie wiąże się, między innymi, z wychowaniem, np., tzw. synek mamusi. Nadgorliwe matki często nie widzą wad u swoich dzieci, a ich wszelkie złe zachowanie przypisują prowokacji środowiska. Ponadto warto się zastanowić, czy niektórzy okazując brak szacunku do kobiet nie próbują wyleczyć swoich kompleksów. Uważam, że ogromną zaletą tejże książki/audiobooka jest skłonienie do refleksji pojawiające się na zmianę z zaśmiewaniem się do łez z zabawnych sytuacji opisanych w tej powieści.

„Facetom wstęp wzbroniony” to historia pełna humoru. Bezpośrednia, dosadna, z wulgarnym językiem, jednak zaznaczam, że nie ma on tutaj na celu urazić. On doskonale wzmacnia emocje, dodając całej fabule ikry. To opowieść, która ma za zadanie zmotywowanie kobiet w trudnych chwilach. Chwilach poczucia beznadziejności, po rozstaniu, po rozczarowaniu. Koniecznie poznajcie losy fanek Bajmu i korzystania z życia. Ja ogromnie polecam, bo przy żadnej historii nie bawiłam się tak dobrze, jak przy tej.


Współpraca reklamowa z Audioteką 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...