Trochę statystyk na początek
A tak prezentował się wrzesień w liczbach:
Ilość przeczytanych książek: 5 + 1 audiobook
Ilość przeczytanych stron: 1830 + 13h i 12min
Najlepsza książka przeczytana w październiku
Pomimo tego, że w październiku miałam okazję przeczytać w zasadzie same wspaniałe książki, to właśnie „Cena wolności” Barbary Wysoczańskiej okazała się najlepszą. To powieść, która pochłonęła mnie bez reszty od pierwszych stron. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Spodziewałam się pewnego schematu, a dostałam coś, czego nie do końca się spodziewałam. W tym przypadku jest to na plus. Ponadto „Cena wolności” wywołała we mnie niemałe emocje, a to bardzo sobie cenię. To powieść wzruszająca, łamiąca serce, ale też dająca nadzieję na lepsze jutro. O determinacji, miłości i postępowaniu zgodnie z własnymi przekonaniami. Więcej o tej książce przeczytacie już niebawem na blogu.
Pozostałe książki, które przeczytałam/przesłuchałam we wrześniu:
- „Galeria koszmarów Feranosa” Feranos [recenzja]
- „451° Fahrenheita” Ray Bradbury [recenzja]
- „Egzorcysta” William Peter Blatty [recenzja]
- „Złoty dom” Jessie Burton [recenzja]
- „Zeus. Królestwo Oriona” Emilia J. Lee [recenzja]
Bookhaul, czyli jakie książki trafiły na moje półki we wrześniu
W tym miesiącu w ramach współprac trafiły do mnie książki:
- „Italia. Opowieść o zachwycie” Gabriella Contestabile od Wydawnictwa Literackiego
- „Cena wolności” Barbara Wysoczańska od wydawnictwa Filia
- „Za nasze grzechy” Ludwik Lunar od wydawnictwa Harper Collins Polska
- „Białe święta, zimny trup” Iwona Banach od wydawnictwa Dragon
Pozostałe książki, które trafiły na moje półki w październiku to:
- „Rów mariański” Jasmin Schreiber
- „Niewidzialne życie Addie LaRue” V.E. Schwab
- „Anne of Green Gables” Lucy Maud Montgomery
- „Hacjenda” Isabel Cañas
- „Harry Potter. Magiczny almanach” J.K. Rowling
I to byłoby na tyle, jeżeli chodzi o podsumowanie października. A jak Wam minął ubiegły miesiąc?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)