niedziela, 17 sierpnia 2014

"Telefony do przyjaciela" Anna Łacina

autor: Anna Łacina
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
liczba stron: 368
moja ocena: 6/10

Kolejna książka Anny Łaciny za mną. Nie jest ona powiązana z dwoma poprzednimi, które czytałam. Dotyczy zupełnie innych bohaterów. Muszę jednak przyznać, że nie zachwyciłam się nią za bardzo.

Ania i Marzena są siostrami. Bardzo bliskie sobie, a jednak tak różne. Ania lubi grać w szachy i pracować przy komputerze. Marzena z kolei uwielbia sport i jest zdecydowanie humanistką. Przypadek sprawia, że miłość sióstr zostaje wystawiona na próbę. Jak to zwykle bywa powodem tego staje się chłopak i to nie jeden...

"Telefony do przyjaciela" to książka, która mnie nie zachwyciła. Nie jest tragiczna, ale też nie za bardzo do mnie przemówiła. Z jednej strony podobał mi się motyw niepełnosprawności. Ukazanie tego, że brak władzy w nogach nie musi ograniczać życia ani spełniania marzeń. Z drugiej strony cała historia do mnie jakoś nie przemówiła.

Mamy dwie dziewczyny i dwóch chłopaków. Można powiedzieć, że przez pomyłkę role całej czwórki się odwracają. Do tego dochodzi jeszcze dość nerwowy dziadek. Nie raz mają miejsce śmieszne sytuacje spowodowane owym nieporozumieniem. Mimo to, trochę się zmęczyłam czytając tą książkę. Nie raz się nudziłam, czego bardzo nie lubię w trakcie lektury. Na chwilę obecną zakończę literacką przygodę z autorką, ale być może kiedyś do niej wrócę, choćby ze względu na "Kradzione róże", które o wiele bardziej mi się podobały.

Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Za książkę dziękuję Ósemkowemu Klubowi Recenzenta

Wyzwania:

2 komentarze:

  1. Czytałam już o tej książce kilka recenzji. Jeśli będę miała okazję, to przeczytam, żeby się przekonać, czy fabuła mnie zaciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej książki tej autorki. Może w końcu warto po jakąś sięgnąć:)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...