poniedziałek, 3 lipca 2023

„Zasłużyłeś” Mariusz Matan

Jak wiecie, przepadam za kryminałami. To jeden z moich ulubionych gatunków i bardzo często po niego sięgam. Jednak stworzenie dobrego kryminału to dla autora nie lada wyzwanie. Jak było w przypadku powieści „Zasłużyłeś” Mariusza Matana? Czy autorowi udało się sprostać zadaniu?

Marcel Kownacki jest doktorem habilitowanym nauk chemicznych. Jego zawodowym celem jest wynalezienie, tzw. leku na wszystko. Na wszelkiego rodzaju przygnębienia, depresje, stres itp. Wreszcie jego badania zaczynają przynosić efekty, ale na drodze do pełnego sukcesu stają pewne życiowe i zawodowe przeciwności. Na domiar złego studentki biorące udział w jego wykładach zaczynają znikać...

Za jakiś czas policja znajduje ciała. Odkrywa, że morderca pozostawia po sobie ślad w postaci wytatuowania na ciałach ofiar tajemniczych liter. Do podejrzanych trafia Marcel Kownacki. Co wspólnego mają ze sobą jego przełomowe badania i seria brutalnych morderstw?


Ten kryminał jest bardzo dobrze napisany. Czyta się szybko i przyjemnie. Człowiek nawet się nie spostrzega, kiedy dociera do ostatnich stron. Przez akcję dosłownie się biegnie. W kwestii fabuły, pomysł jest według mnie bardzo dobry. Oto mamy do czynienia ze światem chemii i farmacji, wracają tematy z przeszłości i pojawia się wątek, którego trudno się spodziewać. Dodatkowo autor porusza kwestię pandemii koronawirusa. Potencjał na świetny kryminał ogromny, a jak z jego wykorzystaniem?

To jedna z tych książek, do których człowiek siada i nie może się oderwać do ostatniej strony. I tak właśnie spędziłam niedzielę. Byłam bardzo ciekawa, jak zakończy się ta historia, kto tak naprawdę jest winny, czy jest coś, co mi umknęło podczas czytania. I tak, jak przez całą książkę nie dałam się odciągnąć od fabuły, tak ostatnie strony wywołały we mnie efekt spuszczanego powietrza z balonu. Nie do końca spodziewałam się takiego obrotu sprawy i czuję spory niedosyt. Nie wszystkie wydarzenia, o których przeczytałam, spinają mi się z takim zakończeniem. Autor pozostawia wiele niedopowiedzeń, przez co osobiście odczuwam drobną frustrację i pozostaję z pytaniem, dlaczego tak...

„Zasłużyłeś” to książka o bardzo ciekawej fabule. Moim zdaniem trochę kuleje zakończenie. Kilka wątków można byłoby rozwinąć, a niektóre wyjaśnić. Niemniej jest to kryminał, który zapewnia rozrywkę w zasadzie na jeden wieczór. Bardzo dobra pozycja dla czytelników szukających wciągającej lektury, która nie zajmuje dużo czasu. Chociaż czuję lekki niedosyt po lekturze, chętnie sięgnę po inne powieści autora, jeżeli będzie ku temu okazja.


Współpraca reklamowa z wydawnictwem Novae Res


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli dotarliście tutaj, nie zapomnijcie zostawić chociaż jednego słowa :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...