Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 2024. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 2024. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 kwietnia 2025

„Ekspozycja” Remigiusz Mróz

Należę do tych czytelników, którzy poznawali twórczość Remigiusza Mroza, zanim był jeszcze sławny. Niemniej, chociaż „Ekspozycja” miała swoją premierę blisko 10 lat temu, dopiero niedawno po nią sięgnęłam. Z tego, co wiem, seria z komisarzem Forstem przez jednych jest uwielbiana, a przez drugich znienawidzona. Do której grupy dołączyłam, po przeczytaniu pierwszego tomu?

Giewont, świt i cisza, którą brutalnie przerywa makabryczne odkrycie – na ramionach krzyża zawisa nagie ciało. Śladów niemal brak, odpowiedzi jeszcze mniej. Do prowadzenia sprawy oddelegowany zostaje komisarz Wiktor Forst – człowiek, który myślał, że widział już w życiu wszystko. Tamtego ranka na szczycie zrozumiał jednak, jak bardzo się mylił. Wraz z dociekliwą dziennikarką Olgą Szrebską podąża tropem, który poprowadzi ich w mroczne zakamarki historii, gdzie dawne winy domagają się rozrachunku, a tajemnice sprzed lat wciąż zbierają swoje żniwo.
Czasem, aby odkupić przeszłość, trzeba zmierzyć się z tym, co najgłębiej ukryte – nawet jeśli cena okaże się śmiertelnie wysoka.

czwartek, 17 kwietnia 2025

„Stella. Oblicza zemsty” Adrian Bednarek

Jeżeli czytacie moje opinie o książkach, wiecie, że przepadam za twórczością Adriana Bednarka. Do tej pory moim zdecydowanym faworytem była seria z Kubą Sobańskim, ale... powoli zostaje on zdetronizowany przez Stellę. Dlaczego?

Częstochowa – miasto mroczne jak wspomnienia Stelli Skalskiej. Kobiety, która żyje zbyt blisko własnych demonów. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, a mordercze żądze przyczajone w jej wnętrzu tylko czekają, by znów przejąć kontrolę. Choć mogłaby zniknąć, uciec, zacząć gdzieś od nowa – zostaje. W labiryncie znajomych ulic ukrywa się człowiek, którego śmierć mogłaby przynieść jej upragnione ukojenie.

Stella wie, że kolejna zbrodnia może być tą, która zamknie ją w klatce – tym razem nie tylko moralnej. Policja depcze jej po piętach, Brzytwiarz zbiera krwawe żniwo, a świat wokół niej zaczyna się chwiać.

W blasku luksusu i w cieniu samotności próbuje stłumić głos instynktu. Do czasu. Kiedy pojawia się tajemniczy klient i propozycja, która brzmi jak bilet w jedną stronę – Stella wchodzi w grę. Nie wie jeszcze, że każdy ruch przybliża ją do prawdy, której nie chciała znać, i do przeszłości, która ma własne plany...

niedziela, 23 marca 2025

„Zwierciadło piekieł” Graham Masterton

Można by już powiedzieć, że dawno, dawno temu przeczytałam książkę Grahama Mastertona pt. „Zwierciadło piekieł”. Lubię od czasu do czasu sięgać po literaturę grozy, a ta powieść już od ładnych kilku lat czekała na swoją kolej na półce. Swoją drogą do jej zakupu skłoniło mnie obejrzenie horroru „Lustra” z 2008 roku w reżyserii Alexandre Aja, który uważam za jeden za najstraszniejszych filmów, jakie miałam okazję obejrzeć. Czy „Zwierciadło piekieł” jest historią w podobnym klimacie?

Hollywoodzki scenarzysta Martin Williams jest na skraju bankructwa. Kiedy trafia na stare lustro, nie waha się wydać na nie ostatnich pieniędzy. To nie jest zwykły przedmiot – należało do Boofulsa, dziecięcej gwiazdy lat trzydziestych, brutalnie zamordowanej przez własną babcię. Historia chłopca od dawna prześladuje Martina, ale mężczyzna nie wie jeszcze, że teraz stanie się częścią tej makabrycznej opowieści.

Lustro nie tylko odbija rzeczywistość – jest bramą do koszmaru. Było świadkiem zbrodni, ale też otworzyło przejście do świata, w którym ból i śmierć nie znają granic. Gdy w niewyjaśnionych okolicznościach znika wnuk gospodarza Martina, wszystko wskazuje na to, że zwierciadło znowu domaga się ofiary. Jeśli dziecko mogło w nie wejść… to co może się z niego wydostać?

niedziela, 6 października 2024

„Tajemnica domu Uklejów” Aneta Jadowska

O Anecie Jadowskiej słyszałam już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałam okazji przeczytać żadnej jej książki. Wreszcie w moje ręce trafił egzemplarz "Tajemnicy domu Uklejów", czyli pierwszy tom serii Gracje z Ustki. Jak przebiegło moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki? 

Nina Rawicz niespodziewanie otrzymuje w spadku dom. Pomimo wielu przeciwności postanawia się przeprowadzić. Kobieta planuje spędzić tam spokojne życie, gdzie będzie mogła poświęcić się pisaniu. Ledwie jednak przekracza próg posiadłości, a tam wszystko zaczyna jej się walić na głowę. Dosłownie i w przenośni. Wszelkiego rodzaju awarie, a do tego włamanie, zdemolowanie wnętrza i... zwłoki. Tak rozpoczyna się życie Niny w nowym domu. 

Na domiar złego policja nie daje jej wiary w okoliczności zbrodni i Nina staje się główną podejrzaną. Zdaje się, że gorzej być już nie może. Tymczasem z pomocą przychodzą przyjaciółki - pisarki: Agata i Zuza. Kobiety postanawiają rozwiązać zagadkę morderstwa na własną rękę.

środa, 21 sierpnia 2024

„Alchemia. Powieść biograficzna o Marii Skłodowskiej-Curie” Katarzyna Zyskowska

Maria Skłodowska-Curie należy do grona najwybitniejszych Polek. Dwukrotna noblistka, naukowiec, geniusz, jednak przede wszystkim kobieta. Kobieta, która musiała mierzyć się z czasami i obyczajami niesprzyjającymi jej płci. Kobieta, która wyprzedzała swoją epokę. Wreszcie kobieta, która kochała. I właśnie o tej kobiecej stronie Marii Skłodowskiej-Curie przeczytacie w powieści Katarzyny Zyskowskiej.

Wybite szyby. Tłum wrzeszczący u bram. Skandal. W zasadzie nie ma się gdzie ukryć, a oprócz Marii doświadczają tego jej córki. Wszystko dzieje się za sprawą ujawnienia romansu Skłodowskiej z Paulem Langevinem. To wtedy dobitnie widać, jak wszechobecna jest hipokryzja. To wtedy prywatne sprawy znanej osoby stają się przedmiotem wyzwisk, plotek i ogólnego słownego linczu. Dochodzi nawet do sytuacji, gdzie wyjazd na ceremonię wręczenia Nagrody Nobla staje pod znakiem zapytania. Marii przychodzi się z tym wszystkim mierzyć, jednak nie poddaje się. W czasach, gdzie mężczyźni mogli wszystko, a liczba kochanek była wyznacznikiem ich atrakcyjności, ona sięgała po swoje, nie bacząc na konsekwencje.

poniedziałek, 19 sierpnia 2024

„Mrok” Katarzyna Wolwowicz

Tak oto nadszedł czas, by napisać kilka słów o kolejnej części serii o komisarz Oldze Balickiej. „Mrok” to już piąty tom i jest ściśle powiązany ze swoim poprzednikiem. Czy nadal trzyma poziom? Czy autorka i tym razem nas zaskoczy?

Olga i Kornel chcąc załagodzić kryzys w związku wyruszają w podróż do Albanii. Tymczasem dochodzi do zaginięcia innego polskiego małżeństwa, a albańska mafia chce zabić jednego z ważniejszych polityków. Wszystko wskazuje na to, że policjanci nie będą mieli czasu na odpoczynek. Na domiar złego w Jeleniej Górze grupa dochodzeniowo-śledcza próbuje rozwikłać sprawę seryjnego dusiciela. Czy to możliwe, aby wydarzenia z Albanii miały związek z tymi w Polsce?

To jest ten moment, kiedy główna bohaterka zaczęła mnie irytować. Nie tylko dlatego, że traci kontrolę na sprawami zawodowymi, ale też prywatnymi. Niemniej, byłam bardzo ciekawa, jak potoczy się cała historia. Autorka podzieliła fabułę na dwie lokalizacje – Albanię i Polskę. Dzięki temu przeskakujemy z jednego miejsca w Europie do drugiego i nie możemy się doczekać rozwiązania poszczególnych śledztw. A wszystko wskazuje na to, że obie tak odległe od siebie sprawy są ze sobą powiązane. A sprawy te są wyjątkowo mroczne. Do tego mrok spowija małżeństwo Olgi i Kornela, mrok wisi nad karierą zawodową pani komisarz, by wreszcie zaatakować w samym zakończeniu.

Zakończenie pozostawia czytelnika w takim punkcie, że ma ochotę wziąć książkę i rzucić nią o ścianę. Oczywiście, wiadomo, że będzie kolejna część (nawet jest już dostępna), ale tak naprawdę nie wiemy, w którym kierunku potoczy się historia. Czy to, co wydarzyło się na końcu „Mroku” wcale nie będzie takie, jak sugeruje opis? Czy może to dopiero początek koszmaru? A w tym wszystkim tajemniczy kod, którego rozwikłanie sprawia, że opadają ręce, a oczy rozszerzają się ze zdziwienia. I chociaż mam ochotę wyć z frustracji, bo nie wiem, jak to dalej będzie, to takie zakończenia książek cenię sobie ogromnie.

Jeżeli znacie już poprzednie tomy serii, koniecznie sięgnijcie po „Mrok”. Uprzedzam, możecie nieco stracić sympatię do Olgi, ale cała historia warta jest tych kilku momentów irytacji. Polecam i zabieram się za kolejny tom.

sobota, 17 sierpnia 2024

„Italia. Opowieści o zachwycie” Gabriella Contestabile

Włochy to kraj, który kocham od lat. Trudno mi zatem przejść obojętnie obok książek, które nawiązują do tego miejsca. Chętnie sięgnęłam po zbiór opowiadań Gabrielli Contestabile „Italia. Opowieści o zachwycie”. Nie do końca tego się po nim spodziewałam, ale czy to oznacza, że ten tytuł nie jest wart uwagi?

Przede wszystkim nie są to stricte opowiadania o Włoszech. Stanowią one raczej tło do wydarzeń i wspomnień, które dotyczą bohaterów poszczególnych tekstów. To opowieści krótkie, ale bardzo treściwe. Pełne nostalgii, przemyśleń, rozterek. Co ciekawe, dotyczą również czasu pandemii i tego, w jaki sposób ten globalny kryzys wpłynął na poszczególne jednostki. 

sobota, 10 sierpnia 2024

„Życie stewardesy. Historia pewnej przyjaźni” Olga Kuczyńska

Olgę Kuczyńską obserwuję już od wielu lat. Uwielbiam sposób, w jaki dzieli się swoją pasją do latania, podróży. Jej fascynacja kulturą Indii sprawia, że aż samemu chce się tam pojechać – mimo że ja akurat bardzo sceptycznie podchodziłam do tej pory do podróży w tamte rejony. Pierwszą książkę Olgi przeczytałam już dawno temu, ale do teraz pamiętam, jakie zrobiła na mnie wrażenie. Jest to ogromny zbiór motywacji. Tym razem miałam okazję poznać dalsze losy oraz kulisy przyjaźni z niesamowitą dziewczyną.

W najnowszej książce mamy okazję nie tylko zgłębić tajniki pracy personelu pokładowego samolotu, ale także początki niezwykłej przyjaźni dwóch kobiet z, można powiedzieć, różnych światów. Ponadto poznajemy kulisty nieoczekiwanej miłości rodem z Bollywood. A w tym wszystkim życie w obliczu wszechobecnej pandemii. Całość dopełniają przepiękne fotografie.

wtorek, 9 lipca 2024

„Aptekarka” Magda Skubisz

Z racji mojego zawodu zawsze chętnie sięgam po książki, w których przewija się motyw ziołolecznictwa. Jakże zatem miałabym nie przeczytać pierwszego tomu sagi rodu Tyszkowskich Magdy Skubisz, czyli „Aptekarki”? To byłoby po prostu niemożliwe.

Katja jest młodą zielarką. Jej zdolności są doceniane w całej okolicy, a może i całej Galicji. Kobieta kocha rośliny i nie w głowie jej żadne romanse. Tym bardziej, że nie należy do zamożnych osób. Mieszkając na pańskich dworach raczej jako służąca, musi cierpieć uszczypliwe i niesprawiedliwe uwagi zarówno ze strony możnowładców, jak i miejscowego lekarza. Na domiar złego Katja nie jest kobietą, która zawsze siedzi potulnie. Jedynie czasami uda jej się ugryźć w język, zanim powie coś niestosownego. Pewien przypadek sprawia, że musi się opiekować Antonim – przystojnym, bogatym szlachcicem. Jest to człowiek, który wyjątkowo działa na nerwy zielarki. On z kolei nie stroni od niewybrednych uwag, a jego zachowanie pozostawia wiele do życzenia. Ale, jak to mówią, kto się lubi, ten się czubi. Czy tutaj to przysłowie ma swoje zastosowanie?

czwartek, 4 lipca 2024

„Łowca” Piotr Kościelny

O tym autorze słyszałam już jakiś czas temu. Wiedziałam, że muszę spodziewać się mocnej i nieprzebierającej w środkach lektury. Nie sądziłam jednak, że będzie aż tak dosadnie i aż tak brutalnie. Niemniej, sięgnę po kolejne powieści pana Kościelnego. Dlaczego?

W świecie przesiąkniętym przemocą, ktoś postanawia wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę…
W trakcie kolonii w Karpaczu dochodzi do tragedii. Dziesięciolatek wpada pod koła ciężarówki. Zszokowani i załamani rodzice docierają na miejsce, gdzie okazuje się, że to nie jedyny koszmar, jaki dotknął ich rodzinę. Policja rozpoczyna śledztwo, w którym podejrzanym okazuje się wychowawca. Bardzo szybko wychodzą na jaw mroczne sekrety i siła znajomości...

Lata później zostaje znalezione ciało dziecka. Śledczy podejrzewają, że ma to związek ze sprawą sprzed ponad dekady. Okazuje się, że to tylko wierzchołek góry lodowej, a dobitna i brutalna prawda dopiero ma wyjść na jaw...

niedziela, 9 czerwca 2024

„Nigdy za ciebie nie wyjdę” Magdalena Krauze

Miałam szczęście, kiedy pewnego dnia nadarzyła się okazja, żeby poznać twórczość pani Magdaleny Krauze. „Ostatnia wiadomość” to powieść, którą przeczytałam stosunkowo niedawno i bardzo mi się spodobała. Teraz przyszedł czas na „Nigdy za ciebie nie wyjdę”. Czy ta książka również skradła moje czytelnicze serce?

Liwia na dniach ma obronić dyplom na kierunku fizjoterapia. Aby dorobić sobie parę groszy, pracuje w jednej z wrocławskich stacji benzynowych. Na co dzień mieszka z ukochaną babcią i ekscentryczną ciocią – byłą zakonnicą. Liwia ma konkretne plany na przyszłość i nie ma w nich miejsca dla mężczyzny.

Tymczasem na stacji pojawia się nowy szef – Mateusz. Przypadkowo słyszy kilka niewybrednych słów na swój temat. Między nim a Liwią dochodzi do konfrontacji. Chłopak jest nią oczarowany, jednak ona marzy, aby się go pozbyć. Sądzi, że to typ bananowego dziecka, rozpieszczony przez bogatą rodzinę, a w dodatku wyjątkowo ją irytuje. Tymczasem Mateusz pierwszy raz zaczyna czuć, że jakaś dziewczyna nie jest mu obojętna. Postanawia przekonać ją do siebie. Czy mu się uda?

czwartek, 30 maja 2024

15 premier czerwca [książki]

Słuchajcie, a raczej czytajcie. Uporałam się nieco z różnymi obowiązkami i tym razem udało mi się przysiąść do zbliżających się premier miesiąca. A wiedzcie, że czerwiec szykuje się niesamowicie pod względem nowości w księgarniach. Jest w czym wybierać. Aby tradycji stało się zadość, przygotowałam 15 tytułów, które według mnie są warte uwagi w czerwcu 2024. Gotowi?

środa, 29 maja 2024

„Tajny klub Nietypowych Czarownic” Sangu Mandanna

Pamiętam, jakby to było wczoraj, kiedy moim oczom ukazała się premiera książki „Tajny klub Nietypowych Czarownic”. Bardzo zaciekawił mnie opis, a dodatkowo spodobała mi się okładka. Trochę spodziewałam się klimatu „Sabriny”. Czy rzeczywiście było się czym zachwycać?

Mika Moon jest młodą czarownicą, jednak musi ukrywać swoje nadprzyrodzone zdolności. Ma przez to problemy w nawiązywaniu przyjaźni czy innych bliższych relacji. Ponadto nie może kontaktować się z innymi czarownicami, aby nie doszło do zbyt dużej kumulacji magii w jednym miejscu, co mogłoby zwrócić uwagę zwykłych śmiertelników. Mika żyje zatem samotnie, a jej jedynym przyjacielem jest pies. Pewnego dnia zakłada konto na jednym z portali, gdzie „udaje” czarownicę. Przekonana, że każdy potraktuje jej zdolności jako sztuczki, dziwi się, gdy otrzymuje nietypową ofertę pracy. Ma zostać nauczycielką trzech dziewczynek, które są prawdziwymi czarownicami. Mika przyjmuje ofertę i trafia do tajemniczego domu pełnego ciekawych osób. Ekscentryczny emerytowany aktor, wyjątkowo cierpliwy ogrodnik, przesympatyczna gosposia i bardzo atrakcyjny, ale gburowaty bibliotekarz. Od tej pory poukładany świat Miki już nigdy nie będzie taki sam...

sobota, 25 maja 2024

„Toksyczne układy” Katarzyna Wolwowicz

Seria z komisarz Olgą Balicką należy do jednej z moich ulubionych. To już wiecie. Na półce czeka na mnie szósty tom, a tymczasem zapraszam Was na kilka słów o trzecim, czyli o „Toksycznych układach”. Ta część jest mi szczególnie bliska, a dlaczego?

Olga Balicka wraca do pracy po urlopie macierzyńskim. Chociaż czeka na nią wiele nowych spraw, ona postanawia skupić się na śledztwie, które zostało już dawno umorzone. Chodzi o Barbarę Muszyńską, którą zamordowano na klatce schodowej kamienicy, w której mieszka Olga. Nie znaleziono żadnych śladów i nie wykryto mordercy. 

Tymczasem na horyzoncie pojawia się sprawa zagadkowej śmierci Beaty Nowak - specyficznej kierowniczki w koncernie BigPharma. Okazuje się, że obie kobiety, zarówno Beata jak i Barbara, pracowały w tej samej firmie. Na domiar złego od niedawna pracownikiem podejrzanego koncernu jest siostra Olgi. Jakie tajemnice skrywa BigPharma? Czy na pewno jest to firma działająca w imię dobra dla ludzkiego zdrowia?

Do Olgi i Kornela dołącza prokurator Kalina Talarek. Współpraca nie jest łatwa zwłaszcza, że pani prokurator nie darzy sympatią Olgi, za to bardzo interesuje się Kornelem. Jaki cel ma tak naprawdę? 

piątek, 24 maja 2024

„Ostatnia wiadomość” Magdalena Krauze

Zupełnie przypadkiem trafiła do mnie ostatnio powieść „Ostatnia wiadomość” Magdaleny Krauze. Do tej pory nie miałam okazji przeczytać żadnej z książek autorki, dlatego chętnie zabrałam się za czytanie. Czy to kolejny tytuł z tych „typowych obyczajówek”, czy może niesie pewne przesłanie?

Jagoda i Przemek to małżeństwo idealne od wielu lat. Pewnego dnia kobieta zauważa, że oddalają się od siebie coraz bardziej, a jej mąż zaczyna przejawiać nietypowe dla siebie zachowania. Nowi znajomi, nowe pasje, nowa dieta, a przy tym wszystkim obojętność wobec żony. Jagoda postanawia zmienić ten stan rzeczy, jednak bez skutku. Wreszcie sfrustrowana całą sytuacją podejmuje spontaniczną decyzję o kursie krav magi. Zapisuje się razem z przyjaciółką, a trenerem okazuje się dawny znajomy Renaty - Jacek.

Niedługo później podsłuchana rozmowa zmienia wszystko. Jagoda nie może uwierzyć w to, co słyszy. Zaczyna wątpić, czy warto jeszcze walczyć o swoje małżeństwo. Tym bardziej, że powoli odzyskuje wiarę w siebie. Jak potoczą się dalsze losy Jagody i Przemka? Czy kobiecie uda się odzyskać miłość? Czy może los ma w zanadrzu inne zakończenie?

czwartek, 23 maja 2024

„Upiór w moherze” Iwona Banach

„Upiór w moherze” to moje kolejne spotkanie z twórczością Iwony Banach. Tym razem zdecydowałam się sięgnąć po jej książkę ze względu na ciekawy wątek pojawiającego się w realnym świecie bohatera literackiego. Czy ta powieść skradła moje czytelnicze serce?

Pewnej nocy w bibliotece zjawia się bohater jednej z powieści. Szuka pomocy, ponieważ podejrzewa, że autor książki, z której pochodzi, jest w niebezpieczeństwie. Sytuację pogarsza fakt, że jeżeli dojdzie do morderstwa, bohater nie przeżyje upragnionej sceny miłosnej, która dopiero ma być napisana.

W tym samym czasie grupa pisarek i pisarzy wpada na dość niekonwencjonalny pomysł promocji swoich książek. Postanawiają upozorować morderstwo, jednak przypadkiem trafiają na trop prawdziwego zabójcy. Podejrzenia padają na miejscowego Upiora w moherze - postać, która ma już wiele za uszami.

Czy bohaterowi uda się uratować swojego autora? Kto okaże się prawdziwym mordercą?

środa, 22 maja 2024

„Na krawędzi” Ruth Mancini

Uwielbiam kryminały i thrillery. To już wiecie od dawna. Tym razem w moje ręce trafiła powieść „Na krawędzi” autorstwa Ruth Mancini. Czy ten debiut okazał się udany? Czy Ruth Mancini pretenduje do bycia mistrzynią dreszczyku emocji?

Tate Kinsella jest zamieszana w śmierć pewnej kobiety. Jako ostatnia widziała ją, nim ta spadła z tarasu na dwudziestym drugim piętrze wieżowca. Ponadto krążą plotki, jakoby Tate miała romans z mężem nieżyjącej. Przyznaje, że była z kobietą na chwilę przed jej śmiercią, jednak nie ma z tym tragicznym wydarzeniem nic wspólnego. Prawniczka stara się znaleźć dowody na niewinność swojej klientki. Szybko okazuje się, że Tate skrywa pewien sekret, którym chce się podzielić z adwokatką. Czy bohaterka rzeczywiście ma czyste sumienie?

wtorek, 21 maja 2024

„Niewinne ofiary” Katarzyna Wolwowicz

Jakiś czas temu postanowiłam zrobić sobie maraton czytelniczy z książkami/audiobookami Katarzyny Wolwowicz. Mianowicie, chodzi o serię z komisarz Olgą Balicką. Rok temu przeczytałam świetne „Fałszywe tropy”, a teraz wreszcie znalazłam czas na poznanie pozostałych tomów. W tym „Niewinne ofiary”, czyli pierwszy z nich.

W lesie w pobliżu Jeleniej Góry zostają znalezione ciała dwojga dzieci. Na miejsce zbrodni przyjeżdża komisarz Olga Balicka. Choć to nie jej pierwsza sprawa widok, jaki zastaje, mrozi krew w żyłach i wywołuje odruch wymiotny. Wszystko wskazuje, że nie było to zwykłe morderstwo. Jaki jest motyw? Czy uda się zidentyfikować ofiary?

Tymczasem do Jeleniej Góry przybywa Kornel Murecki, który od razu zostaje przydzielony do sprawy prowadzonej przez Olgę. Okazuje się, że oboje mają wspólną przeszłość, z którą przyjdzie im się zmierzyć w czasie trwania śledztwa.

Kim są znalezione dzieci? Co mają wspólnego mieszkańcy najbiedniejszej dzielnicy Jeleniej Góry z miejscową elitą? Kto podaje fałszywe tropy detektywom? I wreszcie, kim jest Kornel Murecki?

poniedziałek, 20 maja 2024

„Zmęczone skrzydła ptaka” Danka Markiewicz

Jakiś czas temu, dzięki uprzejmości autorki, otrzymałam ebooka „Zmęczone skrzydła ptaka”. Jak wiecie, kryminał to mój ulubiony gatunek i właśnie po niego sięgam najczęściej. Dlatego też niewiele się zastanawiałam i z chęcią zabrałam się za lekturę. A jakie są moje wrażenia po?

Agnieszka postanawia rozpocząć nowe życie w Anglii. Szybko poznaje grupę znajomych, również z Polski. Pewnego dnia, korzystając z życia towarzyskiego, poznaje Gavina. Mężczyzna budzi w niej sprzeczne uczucia, jednak ma w sobie coś fascynującego, co nie pozwala jej o nim zapomnieć. Okazuje się, że Gavin ma za sobą niechlubną przeszłość, a do tego zdaje się być powiązany z tajemniczym morderstwem. Jaką decyzję podejmie Agnieszka? Czy Gavin rzeczywiście miał coś wspólnego ze zbrodnią?

niedziela, 21 kwietnia 2024

15 premier kwietnia [książki]

Witajcie Drodzy Czytelnicy. Natłok obowiązków służbowych sprawił, że dopiero teraz miałam chwilę na opracowanie premier tego miesiąca. Co prawda, część z nich jest już dostępna w księgarniach, ale niektóre dopiero wejdą za parę dni na książkowe salony. To jak? Jesteście ciekawi, jakie tytuły wybrałam na kwiecień?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...