Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Synowa- teściowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Synowa- teściowa. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 czerwca 2014

"Adam i Ewy" Monika Orłowska

autor: Monika Orłowska
wydawnictwo: Replika
liczba stron: 236
moja ocena: 8/10

"Adam i Ewy" to książka, która już dawno temu rzuciła mi się w oczy na półce w księgarni. Długo jednak nie zabierałam się za jej przeczytanie. Kiedy w końcu zdecydowałam się na zapoznanie się z jej treścią, usłyszałam, że wcale nie jest wybitnie dobra. Średnia. Postanowiłam sama się o tym przekonać..

Ewa jest kobietą zbliżającą się do czterdziestki. Ma dobrze zarabiającego męża Adama, kochaną córeczkę Karolinkę i mądrą pasierbicę Ewę. To jednak nie wszyscy członkowie rodziny. Jest jeszcze Maria Bajer- matka Adama. Starsza kobieta, która przeszła dwa udary. Jest w zasadzie pozbawiona wszelkich oznak życia. Funkcjonuje jak "roślina". Niestety, życie tak się ułożyło, że to właśnie Ewa musi pielęgnować swoją teściową. Adam pracuje za granicą i zamiast choć odrobiny wdzięczności, obwinia swoją żonę o złe sprawowanie opieki nad schorowaną matką. Życie młodej pani Bajer jeszcze bardziej się komplikuje, gdy wychodzi na jaw prawda długo skrywana przez męża i jego rodzinę.

Niedawno przeczytałam "Dom cudzych marzeń" Philippy Gregory. Tam spotkałam się z typem bohatera, którego nie znoszę. Dorosły mężczyzna, a zachowujący się jak rozkapryszone dziecko. Tutaj wcale nie było lepiej. Mąż praktycznie nie dbający o żonę i jej potrzeby. Wiecznie za granicą. Nie okazujący zbytniej czułości. Do tego ten sekret, który wstrząsnąłby chyba każdą kobietą w związku. Kolejny przykład mężczyzny, którego należy unikać jak ognia.

Wielkie brawa dla Ewy, która dzielnie opiekowała się sparaliżowaną teściową, wychowywała swoją córkę i pasierbicę, a także prowadziła dom i starała się jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki jako synowa, matka i żona. Podziwiam ją za cierpliwość, ale nie pochwalam jej naiwności. Dopiero dawna koleżanka uświadomiła jej, że tak naprawdę Ewa nie ma za wiele do powiedzenia w swoim domu. Że wcale nie jest szczęśliwa. Dobrze, że kobieta to zauważyła i starała się powoli temu zaradzić.

Uważam, ze zakończenie tej historii również zasługuje na oklaski, ponieważ pozostawia nas w miejscu, gdzie wszystko jest możliwe. Ewa może wybrać jedną spośród wielu dróg przygotowanych przez los. To mi się podoba. Chociaż z drugiej strony ciekawość mnie zżera, co powiedziałby jej mąż prosto w oczy, gdyby się spotkali. Wyjaśniłby sytuację, czy też przyznał do błędu?

"Adam i Ewy" to bardzo dobra książka. Mimo, że nie kończy się słowami:" żyli długo i szczęśliwie" jest warta przeczytania. Porusza problemy natury codziennej. Jest wyjątkowo realna. Na pewno daje do myślenia i długo pozostaje w pamięci. Polecam

Wydawnictwo Replika

Wyzwania:

http://soy-como-el-viento.blogspot.com/2013/10/wyzwanie-polacy-nie-gesi-edycja-druga.html
http://zapiskispodpoduszki.blogspot.com/2014/01/kolejne-wyzwanie-w-zapiskach-moze.html?showComment=1398233859924#c7076178585829775979
http://babskieczytadla.blogspot.com/p/autorskie-wyzywanie-europa-da-sie-lubic.html?showComment=1398234608572

piątek, 23 maja 2014

"Dom cudzych marzeń" Philippa Gregory

autor: Philippa Gregory
wydawnictwo: Książnica
liczba stron: 376
moja ocena: 10/10

Chyba wielu z Was słyszało o Philippie Gregory. Jej słynne powieści historyczne podbiły serca wielu czytelników. Praktycznie wszystkie stały się bestsellerami. Tym razem poznajemy ją w zupełnie innej odsłonie.

Ruth jest szczęśliwą mężatką. Czy aby na pewno? Niby ma kochającego męża, wspaniałych teściów, którzy chcą dla niej jak najlepiej, ale to nie wszystko. Dziewczyna czuje, że nie pasuje do tej sielankowej rodziny. Życie całej czwórki diametralnie zmienia się, gdy Ruth zachodzi w ciążę. Czy będzie w stanie zadowolić swoją teściową i w końcu być traktowana jak równa jej osoba?

Kiedy pierwszy raz czytałam opis tej książki, uznałam, że może być całkiem przyjemna. Że będzie to trochę jak taka typowa powieść obyczajowa. Nie mogłam się bardziej pomylić. To nie jest zwyczajna książka. To historia, która niesamowicie wpływa na ludzką psychikę. To książka, którą czytałam jednym tchem i mimo, że na spokojnie mogłam ją skończyć jednego dnia, musiałam zrobić sobie przerwę. Dlaczego? Ponieważ jeszcze chyba nigdy żadna książka nie wzbudziła we mnie takich emocji.

Już na "dzień dobry" denerwowała mnie Elizabeth (teściowa Ruth). Była dla mnie zbyt przesłodzona, zbyt perfekcyjna, a przy tym wszystkim łatwo było się domyślić, że to tylko przykrywa, że wbrew pozorom to kobieta, którą rządzi intryga i chęć władzy nad wszystkim i wszystkimi. Patrick (mąż Ruth) to dorosły mężczyzna, a jednocześnie rozpieszczone przez mamusię dziecko, które uważa, że wszystko ma być gotowe i podane mu pod nos na tacy. Frederick (teść Ruth) wydawałby się najbardziej przyjazną osobą w tej rodzinie, ale wbrew pozorom zawsze trzyma się strony żony. Nie lubię takich ludzi.

Było mi naprawdę szkoda Ruth. Dziewczyna po przejściach musiała się borykać z nowymi problemami rodzinnymi. Brak asertywności, chęć bycia jak najlepszą dla innych i przypodobania się rodzinie męża doprowadziła do tego, że zaszła w ciążę sama tak naprawdę tego nie chcąc. To było marzenie męża. To mogę zdradzić, ale nie napiszę, co się działo po urodzeniu małego Thomasa. Tego musicie się dowiedzieć sami. Właśnie od tego momentu książka doprowadza do wybuchu wielu emocji. Dosłownie wulkanu.

A zakończenie? .... Nie spodziewałam się zupełnie. Byłam wręcz w szoku. Nadało ono tej książce nutę fenomenalnego thrilleru. W zasadzie nie nutę, a całą gamę...

Co uważam o "Domie cudzych marzeń"? Nie będę po raz kolejny pisać o uczuciach podczas lektury. Niesamowicie oddaje relacje, jakie mogą panować w rodzinie. Na pewno jest powieścią psychologiczną, co niejednego czytelnika może przekonać do zabrania się za ten tytuł. Wszystko dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Do tego brak nudnych opisów i nie dająca się od siebie oderwać akcja. Stanowczo polecam!

Wydawnictwo Książnica

Wyzwania:

http://zapiskispodpoduszki.blogspot.com/p/w-200-ksiazek-dookoa-swiata.html
http://babskieczytadla.blogspot.com/p/autorskie-wyzywanie-europa-da-sie-lubic.html?showComment=1398234608572


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...