Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Graham Masterton. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Graham Masterton. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 23 marca 2025

„Zwierciadło piekieł” Graham Masterton

Można by już powiedzieć, że dawno, dawno temu przeczytałam książkę Grahama Mastertona pt. „Zwierciadło piekieł”. Lubię od czasu do czasu sięgać po literaturę grozy, a ta powieść już od ładnych kilku lat czekała na swoją kolej na półce. Swoją drogą do jej zakupu skłoniło mnie obejrzenie horroru „Lustra” z 2008 roku w reżyserii Alexandre Aja, który uważam za jeden za najstraszniejszych filmów, jakie miałam okazję obejrzeć. Czy „Zwierciadło piekieł” jest historią w podobnym klimacie?

Hollywoodzki scenarzysta Martin Williams jest na skraju bankructwa. Kiedy trafia na stare lustro, nie waha się wydać na nie ostatnich pieniędzy. To nie jest zwykły przedmiot – należało do Boofulsa, dziecięcej gwiazdy lat trzydziestych, brutalnie zamordowanej przez własną babcię. Historia chłopca od dawna prześladuje Martina, ale mężczyzna nie wie jeszcze, że teraz stanie się częścią tej makabrycznej opowieści.

Lustro nie tylko odbija rzeczywistość – jest bramą do koszmaru. Było świadkiem zbrodni, ale też otworzyło przejście do świata, w którym ból i śmierć nie znają granic. Gdy w niewyjaśnionych okolicznościach znika wnuk gospodarza Martina, wszystko wskazuje na to, że zwierciadło znowu domaga się ofiary. Jeśli dziecko mogło w nie wejść… to co może się z niego wydostać?

niedziela, 23 lipca 2017

"Upadłe anioły" Graham Masterton

Źródło okładki
Do tej pory nie miałam okazji do przeczytania książki Grahama Mastertona. W te wakacje wreszcie mi się to udało. Wrażenia? Hmm... myślę, że sięgnę po więcej.

Młoda pani detektyw Katie Maguire ma do podjęcia ważne decyzje dotyczące jej życia prywatnego. Zastanawia się, czy porzucić rozwijającą się policyjną karierę i wyjechać wraz z narzeczonym, czy też zostać na miejscu i zajmować się tutejszymi sprawami. W tym czasie dochodzi do bardzo podejrzanych zbrodni. Ktoś dokonuje porwań księży, a następnie pozbawia ich życia. Na domiar złego ciała ofiar są wyjątkowo okaleczone. Zaczynają wychodzić na jaw dawne sekrety duchownych, którzy prawdopodobnie dopuszczali się molestowania nieletnich...

Ta książka porusza bardzo trudny i kontrowersyjny temat jakim jest wykorzystywanie seksualne nieletnich przez księży. Dla wielu osób to wciąż niewyobrażalne, że osoby, które powinny być wzorem do naśladowania, bliższe Bogu, mogłyby dokonać takich rzeczy. Niestety, rzeczywistość nie pozostawia złudzeń i chociaż w "Upadłych aniołach" Mastertona to fikcja literacka, to jest w tym wiele prawdy. Wyrządzanie tego typu krzywdy nie tylko dotyka bezpośrednio fizyczności, ale w ogromnej mierze psychiki, która często już nigdy nie będzie taka sama, jak w przypadku innych ludzi. Na zawsze pozostanie blizna, z którą nie każdy chce żyć. To naprawdę przerażające.

Pomijając ten wątek, ta książka to właśnie genialne ukazanie ludzkiego umysłu, rozumienia czy postrzegania rzeczywistości. Często ci winni próbowali wytłumaczyć swoje zachowanie tłem religijnym. W końcu wszystko miało wydarzyć się dla chwały Boga. Co bardziej zaskakujące, te osoby w pewnym momencie zdawały się faktycznie wierzyć w to, że być może to nie jest dobre, ale robione w najwyższym celu, w związku z czym nie będzie to przecież uznane za grzech. Niestety, to po latach wróciło, a pierwotne założenie stworzenia niebiańskiego dzieła, przyczyniło się tak naprawdę to stworzenia potworów...

Warto również zaznaczyć, że autor bardzo dokładnie opisuje tortury, jakim poddawano porwanych księży. Nie każdy lubi czytać o wyrządzanej krzywdzie zwłaszcza, jeżeli wszystko jest ukazane wyjątkowo naturalistycznie, a tutaj jest tego całkiem sporo. Momentami musiałam nawet przymykać oczy (chociaż to, oczywiście, nie pomagało), ponieważ nie sposób było okazać innej reakcji po przeczytaniu jakiegoś drastycznego fragmentu.

Podsumowując całość. Ogólnie jestem na tak. Być może nie powaliła mnie ta powieść na łopatki, ale chętnie sięgnę jeszcze kiedyś po jakąś autorstwa Grahama Mastertona. Lubię książki, które czyta się szybko i których akcja nie pozwala się oderwać, a ta z pewnością do takich należy.

Polecam fanom autora, którzy do tej pory nie sięgnęli po "Upadłe anioły" oraz wszystkim tym, którzy szukają dobrej powieści psychologicznej zakrawającej na horror.

Wydawnictwo Albatros

tytuł: "Upadłe anioły"
tytuł oryginału: "Broken angels"

autor: Graham Masterton
tłumaczenie: Wiesław Marcysiak
wydawnictwo: Albatros
data wydania: 2016
liczba stron: 400
okładka: miękka
źródło okładki







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...